Chcesz zrobić szybki kurs „pierwszej pomocy i ratownictwa medycznego” bez wychodzenia z domu? Zdobyć certyfikat bez wysiłku, dający poczucie bezpieczeństwa? Może wymaga go od Ciebie szef w pracy? Żaden problem. Coraz więcej firm sprzedaje szkolenia e-learningowe, na których nie musisz nawet dotykać fantoma. W tym wpisie zabiorę Was w podróż do fabryki bylejakości. Zapnijcie pasy. Czytaj dalej…
Według WHO, co godzinę na świecie, w wyniku utonięcia śmierć ponosi 40 osób. W naszym kraju od 1. kwietnia 2019r. to już 249 ofiar. Na przestrzeni ostatnich 10 lat utonęło w Polsce 5 109 osób, w tym 81 małych dzieci do lat 7. Wśród nich są niemowlęta. Najbardziej bezbronne, pozostawione przez rodziców w przydomowych basenach giną niezauważone w zupełnej ciszy. Dlaczego? Czytaj dalej…
13 kwietnia 2019r. godzina po 6.00, Dworzec Główny PKP w Bydgoszczy, peron 4. Nocną zmianę kończy pracownik dworca. Dochodzi u mężczyzny do zasłabnięcia, a następnie do nagłego zatrzymania krążenia. Świadek obecny na miejscu zdarzenia – pielęgniarka, rozpoczyna resuscytację. Zostaje wezwany ZRM z ratownikami medycznymi. Po przyjeździe kontynuują walkę o życie, która trwa przeszło godzinę i kończy się śmiercią pacjenta. Ta interwencja różni się znacznie od wielu podobnych jedną zasadniczą rzeczą. Na dworcu są 2 defibrylatory AED dostępne publicznie. Sprzęt z najwyższej półki, którego zadaniem jest jak najszybsze dostarczenie do serca prądu przywracającego prawidłowy rytm i przeżycie. Jedno znajdowało się między peronem 3 i 4. Było “na wyciągnięcie ręki”, czyli 10 sekund od miejsca zdarzenia. Drugie w hali głównej dworca, czyli 50 sekund. Na miejscu resuscytacji obecni są pracownicy ochrony, którzy wiedzą, że “takie coś” jak AED istnieje i wiedzą, gdzie się znajduje. Dlaczego żadne z urządzeń nie zostało użyte? Usprawiedliwiali się “Ponieważ nie mieli odpowiedniego szkolenia”. Żadne szkolenie nie jest oczywiście potrzebne…
Czytaj dalej…
Jesteś rodzicem, a Twoje dziecko właśnie zaczyna się krztusić. Wiesz co robić? Zaczniesz panikować, szukać pomocy u innych lub stosować niewłaściwe manewry tracąc ważny czas. Życie najcenniejszej dla Ciebie osoby jest zagrożone, dlatego to nic dziwnego, że zaczyna paraliżować Cię strach. Teraz weźmiesz głęboki oddech, zachowasz spokój i przeczytasz ten krótki wpis. Nauczę Cię jak w pięciu krokach prawidłowo postępować w realnej sytuacji. Czytaj dalej…
Weszłam do ambulansu i opadły mi ręce. Deska, wata, woda utleniona i nożyczki. Ot, całe wyposażenie zespołu ratownictwa medycznego. To wcale nie był sen, to rzeczywistość w Ghanie. Zaczęłam pracę w Akrze, dwa dni po tym jak uzyskałam tytułu ratownika medycznego. Spakowałam walizki i ruszyłam do Afryki. Wielu uznałoby to za szalone, ale mnie już od dawna codzienność nie wystarczyła. To w Ghanie w epicentrum cholery znalazłam swój sens życia. Czytaj dalej…
Nauki medyczne rozwijają się cały czas. W medycynie ratunkowej “czas” jest kluczowy… 1 sekunda – tyle powinno trwać wykonanie jednego oddechu w trakcie RKO. 10 sekund należy poświęcić na ocenę oddechu . 1 minuta – tyle czasu trwa przygotowanie ZRM do wyjazdu do pacjenta w ciężkim stanie. 2 minuty – tyle trwa pętla ALS. 4 minuty – tyle czasu wytrzyma niedotleniony, statystyczny mózg zanim dojdzie w nim do nieodwracalnych zmian. Czytaj dalej…
Zdarzenie, które miało miejsce w Bydgoszczy 2 stycznia 2016 roku spowodowało, że przyjąłem je jako wzorcowe i warte omawiania zawsze wtedy, gdy trzeba argumentować zalety i potrzebę umieszczania defibrylatorów w miejscach publicznych. Czytaj dalej…
“Pozycja bezpieczna zwana boczną ustaloną”. Nie ma takiej pozycji. Pozycja “bezpieczna” i “boczna ustalona” różnią się od siebie, w znacznym stopniu. Technika wykonania jest zupełnie inna. Jednak cel jest taki sam. Obydwie służą ochronie dróg oddechowych u osób nieprzytomnych. Czytaj dalej…
Spośród 206 kości, które budują szkielet dorosłego człowieka, niektóre lubią się czasem złamać. Najczęściej z naszej własnej winy. Pracując od niedawna na oddziale ratunkowym słyszałem już wiele historii. Poślizgnął się na skórce od banana, źle stanął na krawężnik, spadł z drabiny albo skoczył do pustego basenu (po pijaku). Dochodzi w takich sytuacjach do skręceń, zwichnięć, złamań lub uszkodzeń w obrębie ścięgien. Jedni pacjenci potrafią sami dotrzeć na SOR, podczas gdy inni wybierają prostszą drogę przez nr 112 i ZRM. Czytaj dalej…
Maska do wentylacji nie jest raczej standardowym elementem wyposażenia każdej apteczki. W dodatku nie do każdej się zmieści. Dozwolona w pierwszej pomocy, a nawet zalecana. Od profesjonalnego urządzenia stosowanego w ratownictwie medycznym dzieli ją cienka granica. Posiada łącznik do cewnika z tlenem i możną ją połączyć z każdym workiem samorozprężalnym. Czy warto wydać około 30 zł na taki sprzęt? Czytaj dalej…