Ostatni raz o ratowniku medycznym pędzącym na motocyklu ulicami Bydgoszczy do pacjenta w stanie nagłego zagrożenia pisałem przeszło 2 lata temu. Nasze miasto rozrasta się i nieprzerwanie ewoluuje. Wszystko wokół się zmienia. Bezlitosne statystyki ukazują zwiększającą się potrzebę zapewnienia bezpieczeństwa. W dynamicznym mieście i okolicach bogatych w sieć szybkich dróg potrzebne jest pogotowie ratunkowe, które nadąża za zagrożeniami. Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego w Bydgoszczy wymienia stare ambulanse na nowoczesne pojazdy, wdrażane zostają nowe zespoły wyjazdowe. Postęp sięgnął także ratownictwa motocyklowego, które przestaje być egzotyczne, a staje się nieodłącznym elementem lokalnego systemu PRM. Jak się zmieniło na przestrzeni ostatniego czasu najlepiej wie architekt tego projektu- ratownik medyczny Szymon Katafias, z którym ponownie rozmawiałem. Czytaj dalej…