Dziś obchodzimy Światowy Dzień Udaru Mózgu. To okazja by przypomnieć społeczeństwu co może nieodwracalnie odebrać im normalne życie w ciągu kilku godzin. To czas dyskusji, podsumowań oraz szkoleń wśród lekarzy i ratowników medycznych, od których zależy prawidłowe rozpoznanie, wybór właściwego szpitala i leczenie. Co 6 osoba dorosła doznaje udaru mózgu i jest narażona na trwałe kalectwo. Co 3 osoba ma kontakt w swoim bliskim otoczeniu z udarem. Każdy powinien znać symptomy i wiedzieć jak od razu zareagować. W Bydgoszczy 27 października odbyły się warsztaty “Udar mózgu – kluczowe są pierwsze godziny”. To pierwsze takie spotkanie z inicjatywy Angels w naszym mieście. Zapraszam do przeczytania krótkiej relacji.
Inicjatywa Angels jest projektem wspieranym przez Europejską Organizację Udaru Mózgu (European Stroke Organization, ESO) i ma na celu rozwój nowoczesnej opieki udarowej w Europie. Efektem tych działań będzie stworzenie na terenie Europy sieci co najmniej 1500 szpitali, które mają zapewnić powszechny dostęp do wysokiej jakości opieki udarowej, ale także przeszkolenie personelu mającego wiedzę z zakresu aktualnych procedur. Każdy może dołączyć. Rejestracja na stronie daje wiele możliwości edukacyjnych i nie tylko. Link pod wpisem.
Kameralne warsztaty odbyły się w bydgoskim Hotelu Przystań. Podzielone na dwa równoległe panele: dla neurologów i ratowników medycznych. Prelekcje prowadzili wykładowcy z Bydgoszczy, Gdańska oraz Kielc. Dr hab. Grzegorz Kozera (Prezes PTUM) omawiał aktualne postępowanie ratunkowe w przypadku udaru. Podkreślał rolę ZRM w procesie terapeutycznym, który stanowi “mocne ogniwo” w łańcuchu udarowym. Omówił kartę przekazania pacjenta do SOR. Kluczowy jest czas wystąpienia objawów udaru, gdzie nie ma miejsca na jakiekolwiek wątpliwości. Zwrócił uwagę na coraz większy problem epidemiologiczny. Zachorowalność wzrasta o 10.000 pacjentów co 10 lat. Mówił o najnowszych metodach leczenia, m.in. tromboliza i trombektomia oraz związane z nimi okna czasowe. Zaznaczał, że “strata czasu to strata mózgu”. To coś, o czym wszyscy powinni myśleć non stop.
Dr hab. Dariusz Gąsecki przedstawił temat “Jak prawidłowo rozpoznać objawy udaru mózgu”. Zagadnienie proste tylko z pozoru. Pogotowie ratunkowe często wzywane jest do osób, u których nie ma ewidentnych objawów udaru. Omówił problematykę wizyt do pacjentów z bólem głowy, zawrotami, zab. obwodowymi układu nerwowego. Dał wskazówki jak postępować żeby uniknąć błędów w diagnostyce przedszpitalnej. Przybliżył elementy badania neurologicznego. Schemat FAST, który jest skutecznym narzędziem w potwierdzaniu udaru zarówno przez świadków zdarzenia jak i ratowników medycznych rozszerzył o dodatkowe elementy, które na zachodzie stanowią standard. Zaproponował również rutynowe wykonywanie testu szarpnięcia głową – ocena odruchu przedsionkowo – ocznego. Warto zapoznać się z prezentacją “Hints to Infarct”poświęconej tej tematyce.
Ostatni temat w panelu ratunkowym “Współpraca ratownik – lekarz: małżeństwo z rozsądku czy wolny związek” wygłosił dr hab. Piotr Sobolewski prof. UJK z Sandomierza. Temat w dużej mierze poświęcony prenotyfikacji. Został poruszony problem powiadamiania personelu szpitalnego o zmierzającym pacjencie udarowym. Niestety powiadamianie samego dyspozytora medycznego, czyli pośredni kontakt z dyżurnym neurologiem nie jest idealnym rozwiązaniem. Należałoby kontaktować się bezpośrednio z lekarzem i wspólnie podejmować ewentualne decyzje terapeutyczne w trakcie transportu do SOR. Nastąpiłaby szybsza reakcja zespołu udarowego i skrócenie czasu “door to needle” (tzw. czas drzwi – igła). Obejmuje on czas od wystąpienia objawów udaru do przyjęcia chorego w szpitalu. Skrócenie czasu jest możliwe poprzez dobrą współpracę z pogotowiem ratunkowym, sprawny zespół udarowy, szybkie poinformowanie pracowni TK, priorytet w SOR dla pacjenta z udarem, wykonanie szybkiej oceny neurologicznej, brak rutynowego oczekiwania na wyniki badań biochemicznych (tutaj istota poziomu glikemii, INR), szybki transport pacjenta i rozpoczęcie leczenia trombolitycznego w pracowni TK.
Miałem okazję wziąć udział we wspólnych warsztatach interaktywnych “Body Interact” – wirtualny pacjent. Na dotykowym monitorze wybieramy jeden ze scenariuszy związanych z konkretnym przypadkiem klinicznym. Pacjent prezentuje objawy odpowiednie dla udaru o różnym deficycie neurologicznym. Postępowanie podzielone jest na kilka części. Jedna z nich to pierwszy kontakt z pacjentem i opieka na poziomie przedszpitalnym. Priorytetem jest szybkie rozpoznanie udaru, najlepiej posługując się schematem FAST, ocena pacjenta w skali GCS, monitorowanie, EKG, oznaczenie poziomu glikemii i przygotowanie pacjenta do transportu a także wybór odpowiedniego ośrodka leczniczego. W zależności od scenariusza pacjent może wymagać farmakoterapii i medycznych czynności ratunkowych. Następne etapy odbywają się w warunkach SOR i pracowni angio TK. Od początku liczy się czas. Muszę przyznać, że to było ciekawe doświadczenie, jednak mimo wszystko wolę współpracę z prawdziwym pacjentem. Każda osoba zarejestrowana w Angels może bezpłatnie pobrać program i ćwiczyć w domu na komputerze lub tablecie, polecam koniecznie sprawdzić.
Na koniec wspólnie omówione zostały wybrane przypadki kliniczne w leczeniu trombolitycznym udaru mózgu. Prezentacje prowadzili przedstawiciele bydgoskich szpitali.
Tematy w panelu dla neurologów:
“Trudności diagnostyczne w ostrej fazie udaru mózgu” dr hab. Dariusz Gąsecki
“Redukcja opóźnień przed i wewnątrzszpitalnych w udarze mózgu – teoria a praktyka” dr hab. Piotr Sobolewski prof. UJK
“Aktualne rekomendacje w leczeniu ostrej fazy udaru mózgu” dr hab. Grzegorz Kozera
Bez względu na to czy jesteś ratownikiem medycznym pracującym w ZRM / SOR, pielęgniarką czy lekarzem, łączy nas wszystkich wspólny cel. Dać pacjentowi drugą szansę na życie przez zoptymalizowanie opieki w przypadku udaru. Warto wykorzystać każdą okazję do nauki i wspólnej dyskusji. Dołącz do społeczności Angels klikając w LINK
Niebawem kolejny wpis poświęcony tematyce udarów.
Zdjęcie TK na obrazku wyróżniającym, źródło: zasoby Angels Initiative.
Brak komentarzy